Zapalenie macicy a niepłodność [Porada eksperta]

Witam. Nie mogę przyjmować antykoncepcji hormonalnej, dlatego wiosną ubiegłego roku zdecydowałam się na spiralę miedzianą. Niestety, spirala sprawiała mi wiele problemów: bardzo częste były bardzo bolesne skurcze, krwawienia, plamienia, w końcu także ogólne osłabienie. Po trzech miesiącach noszenia wkładki stwierdzono u mnie zapalenie macicy, spiralę usunięto i zapisano mi 2 antybiotyki. Niby wszystko minęło (choć od tamtej pory odczuwam zwiększone dolegliwości bólowe podczas miesiączki i przed nią - lekarze jednak bagatelizują sprawę), ale chciałabym zapytać, czy możliwe jest, że faktycznie nie będę mogła zajść w ciążę po tej historii ze spiralą i zapaleniem macicy? Jak duże jest ryzyko, że jestem niepłodna? Czy można to jakoś sprawdzić, oczywiście w inny sposób niż zachodzenie w ciążę? (nie planujemy z mężem dziecka w tej chwili, ale za 2-3 lata). Tak samo chciałabym spytać czy operacja skoliozy i usztywnienie odcinka lędźwiowego kręgosłupa jest przeciwwskazaniem do ciąży/porodu siłami natury? Lekarz, który mnie operował, mówił że nie mogę dźwigać więcej niż 3 kg, a dziecko, łożysko itp. waży przecież więcej. Pozdrawiam Panią i z góry dziękuję za odpowiedź.

Badaniem diagnozującym powikłania po zapaleniu błony śluzowej macicy jest histeroskopia. Z tym że nie ma sensu wykonywania badania teraz skoro planuje Pani ciążę dopiero za kilka lat. W ciągu tego czasu może się wiele zmienić i wyniki przeprowadzonych teraz badań będą nieaktualne. Operacja skoliozy i usztywnienie kręgosłupa nie stanowią przeciwwskazania do ciąży. Przed ciążą powinna Pani skonsultować się z ortopeda i uzyskać zalecenia jak postępować podczas ciąży, czy są wskazania do cięcia cesarskiego i czy jest możliwość znieczulenia zewnątrzoponowego lub podpajęczynówkowego.