Strach przed chorobą psychiczną [Porada eksperta]
Od kilku miesięcy leczę się na nadczynność tarczycy, która w tej chwili jest w normie. Jednak nadal mam stany lękowe - boję się, że zapadnę na chorobę psychiczną i że mogę komuś z moich bliskich zrobić jakąś krzywdę. Endokrynolog stwierdził, że stany lękowe są związane tarczycą. Zażywam Cloranxen w dawce 5 mg na dobę. Sama nie wiem czy to tarczyca czy choroba psychiczna?
To prawda, nadczynność tarczycy wiąże się z większą podatnością do występowania stanów lękowych, ale mogą to być dwie nie do końca zależne od siebie sprawy. Skoro teraz funkcje tarczycy są wyrównane a lęki nie ustąpiły - trzeba się zabrać za te lęki. Pójść na psychoterapię albo do psychiatry. Jednak nie z powodu zagrożenia chorobą psychiczną, bo tego nie ma! To tylko lęk dyktuje takie czarne scenariusze. Po prostu po to, żeby poradzić sobie z lękiem. Zażywanie Cloranxenu może przynosić doraźną, ale coraz to mniejszą ulgę a równocześnie rozwijać się będzie uzależnienie od tego leku. Pozdrawiam!
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta
![Stan przedcukrzycowy dotyczy nawet 5 mln Polaków. Ciebie też? Sprawdź to [TEST]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-TRZ7-kaJ1-ptSh_cukrzyca-pomiar-cukru-320x213.jpg)
