Ściąganie pokarmu przy zapaleniu piersi [Porada eksperta]

Mam dwutygodniową córkę. Zaczęłam ją karmić piersią, jednak po kilku dniach przestałam z powodu bolesnych i popękanych sutków. Córka była w tym czasie na mleku modyfikowanym i moim odciąganym. Po kilku dniach sutki się zagoiły i spróbowałam ponownie. W międzyczasie dociągałam laktatorem, bo córa przyzwyczajona już do butli, zasypiała po 2-5 min ssania. Po może 2 dniach od powrotu do karmienia piersią dostałam zapalenia piersi. Mam 2 antybiotyki, drugi dodatkowo na zapalenie dróg moczowych. Mała jest teraz na formule. Ponieważ postanowiłam, że raczej nie będę już karmić piersią, a chciałabym dawać jej mleko odciągane, jak często teraz, gdy jestem chora, mam odciągać mleko laktatorem? I ile - do końca czy tylko do uczucia ulgi? Mieszkam w UK i każda położna mówi co innego, a nie chcę na nowo doprowadzić do zastoju, bo nawet nikt nie powiedział mi, co zrobiłam nie tak, bym mogła tego uniknąć.

Im częściej i więcej będzie Pani odciągała pokarmu, tym szybciej i więcej będzie się jego produkowało. Tu nie ma żadnych reguł. Chyba najwygodniej będzie ściągać pokarm tuż przed karmieniem córki i w ilości jak najwięcej się da.