Czy mogę być w ciąży? [Porada eksperta]

2013-01-28 15:38

Piszę, ponieważ wizyta u ginekologa nic nie wyjaśniła. Współżyłam z moich chłopakiem 2 dni po skończonej miesiączce (oczywiście z zabezpieczeniami w postaci globulek patentex oval N oraz z prezerwatywą). Okres spóźnia się około 5 dni i mam wyraźnie opuchnięte piersi i przebarwienia wokół sutków. Od domniemanego zapłodnienia minęło więc ponad 20 dni, dlatego zrobiłam 4 testy ciążowe o różnych porach dnia i różnych firm. Wszystkie wyszły ujemnie ale i tak poszłam do ginekologa. On jednak nie zrobił żadnych badań prócz ogólnych oględzin i powiedział że raczej nie jestem w ciąży, ale tego nie możne wykluczyć i jeżeli okres będzie się spóźniał jeszcze tydzień, mam zrobić kolejny test i przyjść ponownie. Czy jest możliwe, że po ponad 20 dniach test nie wykrył ciąży? Może potrzebne są jakieś specjalistyczne badania?

Porada ginekologa - położnika
Autor: Getty Images

Powinna Pani wiedzieć, że data zapłodnienia (wniknięcie plemnika do komórki jajowe) nie jest taka sama jak data stosunku, ponieważ plemniki mogą przeżyć w drogach rodnych kobiety i zachować zdolność do zapłodnienia przez klika dni. Momentu zapłodnienia w warunkach naturalnych ustalić nie można. Ciążę w badaniu ginekologicznym rozpoznać można wtedy, gdy powieksza się macica a dzieje się to około 6 tygodnia ciąży (licząc od ostatniej miesiączki). Jedynym badaniem, dokładniejszym niż test ciążowy, pozwalającym na wczesne rozpoznie ciąży jest badanie stężenia hormonu betaHCG w surowicy krwi. Może Pani albo wykonać to badanie albo zastosować się do zaleceń lekarza prowadzącego, cierpliwie poczekać jeszcze tydzień i po wykonaniu kolejnego testu zgłosić się powtórnie na badanie. Z Pani opisu wynika, że więcej elementów przemawia za brakiem ciąży (stosowanie dwóch metad antykoncepcyjnych, ujemny wynik trzech testów ciążowych, ocena lekarza, że "raczej nie jest Pani w ciąży". Przyczyn braku miesiączki w terminie, poza ciążą, może być co najmniej kilka.

Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.

Inne porady tego eksperta