Krwawienia w trakcie brania tabletek antykoncepcyjnych - czy zmienić metodę antykoncepcji? [Porada eksperta]

Od ponad roku stosuję antykoncepcję hormonalną, jednak ciągle pojawia się u mnie problem krwawień śródcyklicznych. Wypróbowałam już sporo preparatów, zaczynałam od Yasminelle, następnie brałam Mercilon, Artizię, Cilest, Microgynon21, Atywię i ostatnio Sylvie 30. Z każdym kolejnym lekiem powtarzał się pewien schemat: przez pierwsze 2-3 miesiące stosowania wszystko było w najlepszym porządku, po tym czasie jednak zawsze pojawiały się dość obfite krwawienia (mniej więcej w połowie opakowania lub nawet wcześniej), które przechodziły następnie w krwawienia z odstawienia i trwały aż do momentu rozpoczęcia kolejnego opakowania. Problem ustępował dopiero po zmianie tabletek na inne i nie mijał wraz z upływem czasu. Chciałabym więc zapytać, czy istnieje inna forma antykoncepcji (oczywiście oprócz mechanicznej), która pozwoliłaby mi na uregulowanie cyklu i uniknięcie tych krwawień? Czy może to być jednak kwestia nieodpowiednio dobranego gestagenu? Nie chciałabym rezygnować z antykoncepcji hormonalnej ze względu na poczucie bezpieczeństwa oraz psychicznego komfortu, ale jeśli tak źle na nią reaguję chyba nie mam wyjścia? Bardzo proszę o radę, bo do tej pory nie udało mi się uzyskać pełnej odpowiedzi. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie.

Krwawienia są najczęstszym powikłaniem antykoncepcji hormonalnej. Ich występowanie jest sprawą indywidualną. Skoro u Pani towarzyszy różnym preparatom antykoncepcyjnym, to należałoby spodziewać się, że Pani źle toleruje tę metodę i należy rozważyć inną. Oprócz antykoncepcji hormonalnej i metod mechanicznych są wkładki wewnątrzmaciczne, metody naturalne i chemiczne środki dopochwowe.

Nie mogę się wypowiedzieć co do regulacji cyklu miesiączkowego u Pani, ponieważ nie napisała Pani jakie ma Pani zaburzenia.