Jak stwierdzić urojenia? [Porada eksperta]

2013-04-08 14:05

Diagnoza stwierdza u mnie zaburzenia psychotyczne - zespół urojeniowy z możliwością doznań halucynacyjnych typy przesłyszenia. Duża część psychiatrów nie rozpoznaje u mnie takiego schorzenia, niektórzy twierdzą, że mam depresję. Depresyjne wrażenie mogę sprawiać z powodu rozterki - jak upewnić się, że mam urojenia. Diagnozujący twierdzą, że wynika to raczej z całokształtu, nie odnoszą się do namacalnych przykładów pomimo, że ich o to proszę. Moim zdanie mam umysł twórczy, czy też ugodowo wytwórczy, i do mojego spojrzenie na moje tezy. Myślę, że jeżeli nie przedstawimy głośno najbardziej fantastycznych tez, to na pewno nic ich nie sprostuje, oczywiście ryzykujemy diagnozę urojeń.

Porada psychiatry
Autor: Getty Images

Z pytaniem o weryfikację urojeń trzeba się zgłosić do lekarza, który ma czas dłużej o tym porozmawiać. Jest to trudne, a nawet z definicji niemożliwe - bo gdyby Pan został przekonany, że to, co Pan sądzi, jest nieprawdą, to tym samym nie było by to już urojenie. Urojenie jest niepodważalnym przekonaniem, może samo ustąpić po jakimś czasie, albo po leczeniu - gdy wraca krytycyzm. Może nie być ostrej granicy między sądem urojeniowym a nieurojeniowym. Chce Pan dyskutować o swoich przekonaniach? Jeśli psychiatra dostrzega w nich urojenia - to powinien raczej wystrzegać się dyskusji, bo jest bezcelowa. O urojeniach się nie dyskutuje. Powinien, uwzględniając cały kontekst problemu, zaproponować leczenie. Panu też radzę nie przedłużać dyskusji, w której celem jest udowodnienie, że "nie jest się wariatem", bo nie o to chodzi. Proszę spojrzeć całościowo na swą sytuację: czy nie warto zgodzić się na leczenie, które doprowadzi do większej harmonii z sobą i otoczeniem. Nie mogę tego sprecyzować, bo nie znam Pana sytuacji, ale urojenie nigdy nie jest jedynym i izolowanym problemem. Pozdrawiam!

Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.