Grzybica pochwy i zapalenie cewki moczowej - jakie badania zrobić? [Porada eksperta]

Zwracam się z prośbą o poradę w związku z moimi problemami z grzybicą. Odkąd odstawiłam antykoncepcję, zaczęły pojawiać się problemy grzybicze. Brałam różne globulki, leki doustne itp., ale w dalszym ciągu odczuwam delikatny świąd i pieczenie. Ponadto, cały czas mam parcie na pęcherz, ale nie jest to zapalenie pęcherza (nic mnie nie piecze przy oddawaniu moczu). Byłam już u 6 ginekologów i żaden z nich nie był w stanie mi pomóc. Mój śluz jest prawie cały czas gęsty, a podczas miesiączki występują u mnie skrzepy, a nie "zwykła" krew jak to zazwyczaj bywa. Dodam, że problem utrzymuje się już pół roku i jestem zrozpaczona, bo nie mogę sobie z nim poradzić. Od ginekologa usłyszałam tylko, że mam problemy z psychiką... Prawda jest taka, że moje życie seksualne umarło, non stop odczuwam dyskomfort z powodu swędzenia, a na domiar złego jeszcze ta cewka moczowa. Czy są jakieś badania, które powinnam wykonać? Oprócz oczywiście badania moczu i USG pochwy? Będę niezmiernie wdzięczna za odpowiedź.

Należałoby zdiagnozować przyczynę Pani dolegliwości robiąc badania: biocenozy pochwy, może posiewy w kierunku bakterii tlenowych i beztlenowych, grzybów, chlamydii, rzeżączki oraz wymaz w kierunku rzęsistka. Może należałoby też wykonać badanie ogólne moczu lub też posiew moczu.

Jeśli badanie kliniczne i powyższe badania nie wskażą na przyczynę, należałoby rozważyć uczulenie lub podrażnienie.