Czerwone plamy na ciele [Porada eksperta]
Od pewnego czasu za każdym razem kiedy się choć odrobinę zdenerwuję, na mojej szyi i dekolcie pojawiają się wielkie, czerwone plamy. Dzieję się tak również w gorących pomieszczeniach czy na słońcu oraz wtedy, gdy jestem na czymś bardzo skupiona. Ale jednak najgorzej jest w stresujących sytuacjach, a takimi stają się dla mnie już prawie każde, w których nie jestem ubrana w jakiś golf. To się staje dla mnie jakąś obsesją, nie potrafię już sobie z tym poradzić. Czy jak to się mówi "medycyna zna takie przypadki”? i czy można sobie jakoś z tym poradzić? Bardzo proszę o odpowiedź.
Opisywany przez Panią objaw nazywamy rumieniem naczynioruchowym. Niestety jest on bardzo trudny do zlikwidowania. najważniejsza jest w tym przypadku pielęgnacja skóry, w tym unikanie czynników powodujących rozszerzenie naczyń, ochrona przeciwsłoneczna oraz stosowanie kosmetyków przeznaczonych do cery naczyniowej.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta